Dzisiaj za oknem już szaro i wiatr zawziął się, by zrzucić wszystkie kolorowe liście winobluszczu tak pięknie do tej pory zdobiące mój balkon. Deszcz też nie zachęca do spacerów. A jeszcze wczoraj przed południem byliśmy na spacerze, na łąkach, wzdłuż rzeki Redy i ciepło było i wspaniale kwieciście jeszcze.
![]() | |
Trzmielina pospolita- to bardzo niebezpieczna,trująca , czerwona piękność.
Kalina również w czerwieni. W odróżnieniu od trzmieliny jest rośliną leczniczą, szczególnie kora z tego krzewu.
Największą jednak niespodzianką było spotkanie rozkwitłymi ponownie i jeszcze bardziej niż wiosną pachnącymi kwiatami dzikiej róży. Krzak rosnący na samym brzegu Zatoki Puckiej, z którego kwiatami "chwaliłam" się wiosną, teraz w listopadzie, znowu pokryty różami i rzeczywiście, te jesienne pachną dużo intensywniej.
Po spacerze oczywiście powstało wiele aranżacji z przyniesionymi do domu trofeami.
Do dekoracji użyłam również dyni różnego rodzaju, które otrzymałam od przyjaciółki "Ogrodniczki"
I tak jak w poprzednim poście kilka obrazów malowanych w tak zwanym międzyczasie na wystawę, która rozpoczyna się 24 października . Jest to więc przedpremierowa ich prezentacja.
Niech ciepła herbatka ( ziołowa) poprawia wszystkim nastrój, pozwalając przetrwać coraz bardziej "rozpluszczoną" jesień
Wanda
Wandziu, ile w tobie ciepła i radości życia...
OdpowiedzUsuńJestes wyjątkową Osobą!
A Twoje obrazy- WSZYSTKIE- czarują mnie nieustannie. Wyobrażam sobie jaka piękna będzie wystawa!
Proszę napisz mi Wandziu, jakiej firmy pędzli używasz, bo mam z tym wieczny kłopot!
OdpowiedzUsuńBasiu, pędzle kupuję w sklepach plastycznych i nigdy nie kieruję się firmą, oglądam je i wybieram na oko, bo i tak tracę na nie majątek - pomimo, że bardzo o nie dbam . Podczas malowania jednego obrazu, wykorzystuję około dziesięciu różnych pędzli - buziaki
UsuńA ja uwielbiam Wandziu Jesień - piękną masz kuchnię i wszystko zawsze u ciebie tak cudowne - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńNiezwykle pięknie prezentuje się u Ciebie jesień, kolorowo, kwieciście, bardzo przytulnie. A obrazy jak zwykle po prostu piękne !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Przepiękne Pani maluje ,zazdroszczę talentu i .... ten klimat na blogu :) bardzo lubię tu zaglądać od czasu gdy trafiłam przypadkiem
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Piękne aranżacje, róg obfitości przepiękny w każdym miejscu. Obrazy cudne, chętnie obejrzałabym je na żywo na wystawie. :) :)
OdpowiedzUsuńJestem poruszona tym wspaniałym klimatem stworzonym przez Ciebie. W Twojej kuchni chciałoby się przysiąść choć na chwilę, poopodziwiać te cudowne dekoracje i zachwycać się obrazami. Piękne aranżacje, cudowna klimatyczna kuchnia a obrazy odejmują mowę. W pierwszym się zakochałam:)
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje, śliczne prace... :)
OdpowiedzUsuńśliczne aranżacje :) i sliczne obrazy :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne aranżacje jak zawsze, pełne barw i pomysłów, no i nowa odsłona kuchni. Życzę udanego wernisażu, wielu miłych wrażeń i spotkań:)
OdpowiedzUsuńwspaniałe prace... ! kuchnia bardzooo romantyczna...
OdpowiedzUsuńu mnie niestety Wandeczko... już naprawdę bliżej zimy... do ogrodu nawet nie zachodzę bo doła łapię...
Wando, zawsze z wielka przyjemnoscia czytam Twoje wpisy i ogladam piekne zdjecia:) Obrazy jak zwykle przepiekne:) Pozdrawiam i zycze milego wieczoru:)
OdpowiedzUsuńKochana, u ciebie każda pora roku jest przepiękna! cudowne aranżacje!
OdpowiedzUsuńściskam cieplutko i pozdrawiam
Wandziu! jak u Ciebie pięknie. Jak w zaczarowanym ogrodzie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTwoje obrazy są...... .. brak słów , zapierają dech takie przecudne. Zdjęcia wspaniałe !!! Pozdrawiam Wandziu cieplutko.
OdpowiedzUsuńPiękne aranżącje z dziką różą trochę przyroda zwariowała u mnie niedawno zakwitł po raz drugi tego roku rododendron.Obrazy takie klimatyczne.Na Twoim trzecim obrazie powiało wiosna bratki, niezapominajki znowu tak długo musimy na nie poczekać.
OdpowiedzUsuń24 października życzę Ci mnóstwa uśmiechów i szczęśliwych chwil.
Wandeczko - jesteś mistrzynią w budowaniu magicznych klimatów. Cudnie. Aranżacje, kadry i obrazy czarodziejskie.
OdpowiedzUsuńUściski
Twoje obrazy są piękne jak wszystko wokół Ciebie:)))śliczne jesienne dekoracje:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńWidać Wandziu, że lubisz róże. Piękne aranżacje tworzysz z różami w roli głównej. A obrazy, cóż będę mówić, cudo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Ach Mamciu, przybliżacie mi tymi postami kochany domek! Pięknie jak zawsze - czerwone koraliki i dzika róża z jabłuszkami chrupiącymi przepiękne aranżacje - aż w Poznaniu pachnie! Jesienne obrazy piękne, chłopiec na końcu baaaardzo klimatyczny, a szczególnie podobają mi się te dwie białe martwe natury z wazami - cudne - eleganckie! Tak bym posiedziała w domku z Wami z pomarańczową herbatką - kocham Was, buziaki posyłamy!!!
OdpowiedzUsuńPiękna ta jesień u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńUrocze dekoracje jesienne:)
OdpowiedzUsuńWanda, querida,
OdpowiedzUsuńO passeio foi divertido.
Lindos esses frutos e você soube decorar sua casa.
Que lindo!!!!
Sua arte é linda...amei a tela do passarinho.
Encantada!
beijinhos, Lígia e =^.^=
Każda pora roku ma w sobie coś wyjątkowego dla aranżowania domku, ale właśnie jesień jest dla mnie wyjątkowa, podbita zapachem ognisk i leśnej wilgoci(jutro idziemy na grzyby) :) Ja też już domek stroję w jarzębiny, głogi i wrzosy i koniecznie muszę zdobyć dynię(polecam pociąć dynię w kwadraciki i na pół godziny do piekarnika - fantastyczna przekąska, taka pomarańczowa fryta - pycha! I nawet nie trzeba przyprawiać) U ciebie jak zawsze pięknie - czerwone koraliki kalinowe cudne. A dzika róża niedaleko mnie też zakwitła po raz drugi. Piękne i bardzo intensywne kolory, aż zapachniało mi tutaj z kochanego ogródka. Obraz chłopczyka jak żywy - bardzo klimatyczny, a kuchenne obrazy z wazą i wróbelek elemelek kochany! Dobrze, że już wróciliście. Czekam jeszcze na jakieś jesienne posty - bo na pewno w domku pięknie!!!! Buziaczki i kocham WAS!
OdpowiedzUsuń